Nathalie Beadles. Tak to ja. Jestem szaloną szesnastolatką, mieszkającą w Toronto. Mieszkam tu odkąd miałam 3 latka, wcześniej mieszkałam w Polsce. Tu mam moją najbliższą rodzinę, mamę. Tata nas zostawił jak byłam mała. Nawet go nie pamiętam, i ani razu go nie zobaczyłam. Z tego co wiem to był bezczelny wobec mojej matki. I ja w ogóle go też nienawidzę, bo żeby się ANI razu nie odezwać do córki. To jest szczyt. Nie chcę go znać. Moja matka urodziła mnie jak miała 18 lat. Najbliższą rodzinę mam w Atlancie, a potem w Stanford. W Atlancie mieszka siostra mojej mamy Catherine z dwójką dzieci. Haha. Jak to zabrzmiało. A z dwójką dzieci w sensie, że moim młodszym szajbniętym kuzynem Christianem i kuzynką Caitlin. Christian ma 15 lat, a Caitlin 16. Jest moją rówieśniczką starszą o 3 miesiące. Może i mało ale zawsze coś. Czemu teraz to opisuję? Bo mam jechać do nich na całe wakacje. Jak się cieszę. A wracając do mnie, to u nas krąży przysłowie. `Z Beadlesami nigdy się nie nudzisz`. I tak jest. Nie posiadam rodzeństwa. Mam tutaj moją przyjaciółkę Lily. Przyjaźnimy się tak w prawdzie można powiedzieć od pieluchy. Kocham ją ponad wszystko. Mieszka tu także nasz przyjaciel Daniel. Akurat go znamy od około 6 lat. Natomiast ja jestem brunetką, o zielonych oczach. Mam około 165 cm wzrostu i jestem szczupła. Jestem miła, ale czasami potrafię dopiec osobom, których nie lubię. To chyba na tyle.
_________________________________
_________________________________
Cześć. To będzie mój drugi blog. A więc mamy prolog.
Rozdział I wkrótce. ;).
Peace & Love ♥
Bieberkowaa ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zrób to dla Justina ! Zostaw komentarz. To wiele dla mnie znaczy ;* ♥